Wizards utrzymują się przy życiu, trzecie zwycięstwo Utah Jazz
Dwa ciekawe mecze odbyły się dzisiejszej nocy. Washington Wizards utrzymują się przy życiu, dzięki wygranej w meczu nr 4 z Philadelphia 76ers.
ZABÓJCZA KOŃCÓWKA HACHIMURY
Czarodzieje z Waszyngtonu rozegrali dobre spotkanie w czwartym meczu konfrontacji pierwszej rundy z Sixers. Dwie największe gwiazdy Bradley Beal (27 pkt, 4 zb, 4 ast, stl, 2 blk) i Russell Westbrook (19pkt, 21 zb, 14 ast, 2 stl) zagrali poprawnie, chociaż ten drugi skutecznością nie grzeszył (3/19 – 16%).
Według mojej opinii błyszczał drugi garnitur. W końcu w pierwszej piątce wyszedł Daniel Gafford. Środkowy spędził na boisku 26 minut i w tym czasie uzyskał 12 punktów, 4 zbiórki, przechwyt i 5 bloków 🙂
Podtytułowy Japończyk – Rui Hachimura dał ogień w końcówce spotkania, wykonując mocny dunk po podaniu Mr. Triple Double, a parę chwil później zaliczył piękne trafienie zza łuku. Widownia oszalała.
Ale…
Dlaczego gospodarze odnieśli zwycięstwo?
Na pewno nie można odmówić im determinacji, a drużyna Scotta Brooksa nie zamierzała poddać się bez walki.
Joel Embiid w pierwszej kwarcie nabawił się urazu, a dokładniej odczuwał ból w lewym kolanie. Mimo to podejmował dalszą grę. Sztab 76ers zdecydował wycofać z gry popularnego The Processa.
W jego miejsce desygnowani byli Dwight Howard i Mike Scott.
Najlepiej punktującym graczem siedemdziesiątekszóstek był Tobias Harris (21 pkt, 13 zb, 5 ast, blk), jednak procent skuteczności z gry wyniósł 33% – 8/24.
Bardzo dobre spotkanie rozegrało dwóch ławkowiczów. George Hill zanotował 14 punktów, zbiórkę, 2 asysty a Tyrese Maxey zapisał w swojej historii najlepszy występ w playoffach, zdobywając 15 punktów, zbiórkę, 2 asysty, przechwyt i blok.
Dodatkowo podczas spotkania napotkano kolejny incydent z kibicami. W drugiej połowie meczu fan wbiegł na boisko, po czym został zatrzymany przez ochronę. Został usunięty z hali, ponadto zostaną mu przedstawione zarzuty.
Na ten temat wypowiedział się Doc Rivers.
„Nie wiem co się dzieje z tymi kibicami.” – wyjawił po meczu. „Nie chcę się w to angażować. Musimy się czuć bezpiecznie.”
Koniec Grizzlies nadchodzi?
Utah Jazz (3-1) – Memphis Grizzlies (1-3) – 120:113
Nie udało się po raz drugi ograć zespół z Utah. Już tylko jednego zwycięstwa brakuje najlepszemu zespołowi konferencji zachodniej sezonu zasadniczego do awansu.
Nic nowego, że Donovan Mitchell wyróżniał się w ekipie Quina Snydera. Rozgrywający zapisał w swoim dorobku 30 punktów, 2 zbiórki, 8 asyst, 2 przechwyty i blok.
Bardzo dobrze zagrał najlepszy rezerwowy sezonu 2020/2021 – Jordan Clarkson, który z ławki rzucił 24 punkty, 6 zbiórek.
W ekipie Niedźwiadków trzech graczy odniosło zdobycze dwudziestopunktowe. Byli nimi:
- Ja Morant – 23 pkt, 6 zb, 12 ast, stl
- Dillon Brooks – 21 pkt, 4 zb, 3 ast, stl
- Jaren Jackson Jr. – 21 pkt, 6 zb, ast, stl