Tyrese Maxey wygryzł Shake’a Miltona. Doc Rivers wyjaśnia
Kolejny „sukces” Tyrese Maxey’a. Doc Rivers postawił na debiutanta NBA w trzecim meczu konfrontacji z Washington Wizards.
Maxey lepszym obrońcą niż Milton
Bardzo często o mocy zespołów w tak ważnej fazie, jaką są playoffy świadczy szeroka kadra, którą mają do dyspozycji szkoleniowcy. Doc Rivers dostrzegł, że drużyna Wizards uwielbia grać bardzo szybko, a ich stylem po prostu jest zabieganie rywala. Szczególnie patrząc na ich główny motor napędowy – Russella Westbrooka.
Sixers poradzili sobie w pojedynku nr 3 pierwszej rundy z Czarodziejami 132:103, ale trener filadelfijczyków musiał dokonać pewnych korekt.
Tyrese Maxey został pierwszym obrońcą, który grał z ławki. Tym samym zastąpił Shake’a Miltona, otrzymując więcej minut na parkiecie. Rookie 76ers miał przeciwdziałać szybkiej grze, kiedy na boisku byli Raul Neto i Ish Smith.
„Na parkiecie był Neto i Ish Smith.” – powiedział Rivers. „Potrzebowaliśmy dopasować zespół do ich szybkości.”
24-letni Milton gra słabo w obecnych playoffach, a szczególnie w drugiej konfrontacji.
- GAME 3 – 11 minut: 1/3 z gry
- GAME 2 – 14 minut: 0/6 z gry
- GAME 1 – 10 minut: 1/3 z gry
Ciekawe na kogo postawi trener Sixers w GAME 4, które zostanie rozegrane w nocy z poniedziałku na wtorek.
[…] zapisali: Tobias Harris (22) oraz Seth Curry (21) oraz należy wyróżnić grającego z ławki Shake’a Miltona, który tym razem został częściej desygnowany do gry niż Tyrese […]