Reakcje po spotkaniu LeBrona Jamesa z LaMelo Ballem
W spotkaniu Hornets – Lakers brylowały dwie gwiazdy: rookie – LaMelo Ball oraz nieśmiertelny – LeBron James.
Było to pierwsze spotkanie debiutanta z mistrzami NBA w składzie z ich liderem – LeBronem Jamesem.
Chociaż młodzieniec wyrażał, że nie czuje szczególnego podniecenia związanego z tym pojedynkiem, natomiast inaczej to wyglądało w rzeczywistości. Był bardzo wyróżniającym się graczem.
Głos zabrał król NBA.
„Myślę, że jest cholernie dobry, jak na swój wiek.” – podkreślił James. „Wyróżnia go duża szybkość oraz umiejętność zdobywania punktów. Każdy mecz to dla niego nauka. Będzie coraz lepszy w miarę upływu czasu. On i jego brat Lonzo to dwaj wyjątkowi gracze, którzy udowadniają to każdego wieczoru.”
Co powiedział LaMelo?
„Po prostu starałem się ciągle atakować.” – powiedział Ball. „Znam siebie. Miałem kiepską pierwszą połowę, ale wiem, że mecz składa się z dwóch. Zazwyczaj, kiedy masz słaby początek, końcówka jest lepsza.” – wyjaśnia LaMelo, który w tym meczu zdobył 26 punktów.
Trener Hornets – James Borrego spoglądał na to co dzieje się na boisku i wyraża swoje refleksje.
„LaMelo był podekscytowany grą dzisiejszego wieczoru.” – powiedział Borrego. „To było wyczuwalne. Między tymi dwoma zespołami było dużo energii, chociaż nie było fanów. Na początku spotkania Ball był trochę niespokojny, ale opanował emocje i wszedł we właściwy rytm.”
[…] LaMelo Ball – 8 231 […]