Nets nie zamierzają proponować przedłużenia umowy Irvingowi!
Kyrie Irving nie odpuszcza. Zawodnik Brooklyn Nets w dalszym ciągu decyduje się nie poddać szczepieniu, zmuszając Sieci do planowania przyszłości bez niego.
Zespół szanuje decyzję zawodnika. Na tej podstawie zarządzili całkowicie odsunąć Irvinga od zespołu i dopóki nie zostanie zaszczepiony, nie będzie brał udziału w treningach, a także meczach BK.
Jak donosi Shams Charania z The Athletic, Nets nie zamierzają nawet proponować przedłużenia kontraktu Irvingowi. To oznacza, że dni na Brooklynie są policzone.
29-latek ma ważny kontrakt na nadchodzący sezon 2021/22, a następnego lata będzie sam mógł decydować o swojej przyszłości, ponieważ ma opcję gracza (2022-23).
Irving w zeszłym sezonie uzyskiwał średnio 26,9 punktu, 4,8 zbiórki, 6 asyst, i 1,4 przechwytu na mecz.
Uncle Drew nie zamierza pękać i stwierdza, że nie wycofa się ze swoich postanowień.
„Nie, nie przejdę na emeryturę. Nie zamierzam tak odejść z gry.” – powiedział KI podczas relacji na swoim Instagramie.
„Wciąż jest tyle pracy do wykonania, ale także zainspirowania wielu młodych ludzi, którzy chcą być lepsi ode mnie. Nie mogę się doczekać spotkania z Wami.”
Nowy Jork ustanowił przepisy, które zakazują gry zawodnikom niezaszczepionym. Rozgrywający Nets nie zamierza zmieniać swoich poglądów.
„Nikt nie może mi tego odebrać. Nie wierzcie, że odejdę na emeryturę. Nie zrezygnuję z gry, ponieważ każą się zaszczepić. Nie wierzcie w żaden z tych skandali.”