Marc Gasol: „Nie potrzebuję lewej ręki.”
Uraz najmniejszego palca lewej ręki nie zatrzymał Marca Gasola. Hiszpan rozegrał dzisiaj swój najlepszy mecz w sezonie.
Grając z kontuzją, Gasol prezentował się bardzo dobrze w przegranym meczu Los Angeles Lakers z Boston Celtics.
„Czułem się trochę dziwnie mocniej łapiąc piłkę, ale pomagała mi w tym adrenalina.” – powiedział po meczu center LAL. „Podczas meczu starasz się o tym nie myśleć, chcesz pomóc drużynie wygrać.”
Doświadczony środkowy zakończył dzisiejszą rywalizację z najlepszym wynikiem w sezonie, zdobywając 18 punktów. Na boisku przebywał 21 minut.
Po zakończeniu zawodów, drużyna Lakers potwierdziła wybicie palca, a jego występ w nadchodzącym meczu z Utah Jazz jest wątpliwy.
„Mam nadzieje, że jestem gotowy.” – powiedział Gasol o nadchodzącym meczu. „To moja lewa ręka i tak nie używam jej zbyt często. Zobaczymy.”
Główny trener Frank Vogel dodał, że Marc powiedział mu: „Nie potrzebuję lewej ręki.”
36-letni Hiszpan wrócił do pierwszej piątki Jeziorowców ze względu kontuzji palca Andre Drummonda.