Malik Monk w euforii na samą myśl gry z LeBronem
W tym roku Los Angeles Lakers będą wyglądali zupełnie inaczej niż w poprzednim sezonie. Jednym z nowych nabytków zespołu jest Malik Monk z Charlotte Hornets.
Inne wybitne nazwiska trafiły do LA. Są to m.in. Carmelo Anthony, Dwight Howard, a także Kendrick Nunn.
Po czterech latach spędzonych w Charlotte, Malik Monk przeniósł się na zachód NBA. 23-latek został wybrany z jedenastym numerem draftu w 2017 roku, trafiając do Charlotte.
Jednak nie zrobił znacznych postępów, aż do zakończenia poprzedniego sezonu. Dodatkowo nie było zbyt dużej możliwości gry, ponieważ w składzie pojawił się LaMelo Ball.
Teraz przed Malikiem otwiera się szansa nabrać wiatru w żagle, będąc wśród tak utytułowanych graczy.
Mike Trudell, reporter Lakers rozmawiał z zawodnikiem.
„Malik Monk powiedział, że jest podekscytowany grą z LeBronem i innymi weteranami w zespole LA. Zastanawia się, jak dużą przestrzeń otrzyma w ofensywie.”
Monk był znany ze sporych możliwości zdobywania punktów w czasach pobytu w college’u, jednak trzy pierwsze sezony były mało skuteczne w barwach szerszeni. Środowisko, w którym przebywał nie było tak utalentowane, jak to w LA.
W poprzednim sezonie, Monk osiągał średnio 11,7 punktu na mecz.